18 grudnia 1983

Urodził się Zeus (wł. Kamil Rutkowski); raper i producent muzyczny. Członek grupy Pierwszy Milion.
[40. rocznica]

„Okna na zachód” to singiel z albumu Zeus. To pomyłka, który ukazał się 28 września 2018 roku.

Zeus – Okna na zachód

Najczęściej występujące słowo: się (11 razy)

Tekst piosenki

język tekstu: polski
W dziewięćdziesiątych mieszkałem na drugim piętrze A na podwórku koleżkę miałem, który miał kumpla w Niemczech I nie musiał cudów oglądać w pewexie Satelitarne talerze i podpięte do nich widelce Karmiły nam wyobraźnię i serce Amerykańskie marzenie prawie na wyciągnięcie rąk Schwarzenegger, van Damme i Stallone Prawie każdy bohaterem chciał być jak oni I zwalczać zło Gdy jesteś dzieckiem, wszystko proste jest i czarno białe Jak pierwsze zakochanie Z czasem się uczysz, ze za kochaniem jest wiele I niekoniecznie to przyjemne doznanie Wiec kiedy już zaczęliśmy doganiać świat Co widzieliśmy wcześniej tylko na ekranach Coraz więcej jego wad się zaczęło odsłaniać Nie każda saturacja urok ma jak w nowojorskich nagraniach Co zobaczą ostatni z nas Przez swoje okna na zachód Kwitnący, dostatni raj Czy krajobraz postapo Gdy przyjdzie się skłonić w pas I pożegnać z estradą Podobno się kończy czas, gdy znika obserwator Nie byłem orłem z historii wiec spiskowe teorie zryły głowę mi Zmieniając agresora w obrońcę Gdy otrząsnąłem się z szoku, mogłem nie ufać nikomu lub komukolwiek Bohaterowie są często anonimowi lub animowani Za często tworzy się ich by rozpalić w takich szarakach jak my Ogień do walki za nie nasze sprawy Lub odwrócić uwagę od naszej sprawy Tak łatwo grać na strunach naszych emocji Smyczkami fobii i złości Świat wypełniają kolory Lecz postrzec go perz okulary ignorancji zawsze jest prościej Reklamy wciąż rzucają marchew przed osły Raz dotyczy to słodyczy, raz ideologii Nie spadają nam dziś z nieba ulotki Bo dostajemy na maila kody promocji Co zobaczą ostatni z nas Przez swoje okna na zachód Kwitnący, dostatni raj Czy krajobraz postapo Gdy przyjdzie się skłonić w pas I pożegnać z estradą Podobno się kończy czas, gdy znika obserwator Ludzie noszą w górze brody, Jakby pokój im należał się od urodzenia A wciąż zależy to od miejsca urodzenia I nic się w tej kwestii nie zmienia Choć uczono nas na lekcjach Ze skala tego szaleństwa zależna jest od zrozumienia Co płynąć z doświadczenia ma Minęło ledwo parę dekad, i w tych samych miejscach rodzi się to samo Wbijano daty nam do głowy A jak widać niewiele to dało Wszystko to puste ciekawości bez świadomości Że ty i reszta stanowicie całość

Autor piosenki: Zeus

1983